All Souls' Day
Cold make outside
Lately I was little write to you, but this is due to the fact that I simply don't have time. I'm very sorry for you. I'm learning so much that I don't even have time for my personal life, not to mention some entertainment.
Every day I'm so tired (even on weekends) that I fall asleep in front of tv / laptop not knowing when ...
By the end of this project has been less than two months.
I have already decided what will happen with him next: in January I'll start a new project - 52 weeks. This is due to the fact that there are just some days when I don't have time for photos (which, unfortunately, can be seen in these photos), so there is no point in doing something by force. Therefore, the project will take the form of just 52 weeks. How do you know me, probably won't be the only one photo per week (but sometimes it can happen, and so - for example, during the examination session). The project will continue on this blog, but rather not rename the blog and its header, because I don't have time for this xD
* * *
Zimno się zrobiło na zewnątrz
Ostatnio mało do Was piszę, ale jest to spowodowane tym, że zwyczajnie nie mam czasu. Bardzo was przepraszam za to. Mam tyle nauki, że nie mam nawet czasu na swoje życie prywatne, nie mówiąc o jakiś rozrywkach.
Codziennie jestem tak zmęczona (nawet w weekendy), że zasypiam przed tv/laptopem nie wiedząc kiedy...
Do końca tego projektu zostały niecałe dwa miesiące.
Postanowiłam już co będzie z nim dalej: od stycznia zaczynam nowy projekt - 52 weeks. Jest to spowodowane tym, że zwyczajnie są takie dni, kiedy nie mam czasu na zdjęcia (co niestety widać na takich zdjęciach), więc nie ma sensu robić czegoś na siłę.
Dlatego projekt przybierze właśnie formę 52 weeks. Jak mnie znacie, pewnie nie będzie to tylko jedno zdjęcie na tydzień (ale czasami może się zdarzyć i tak - na przykład w czasie sesji egzaminacyjnej). Projekt będzie kontynuowany na tym blogu, raczej bez zmiany nazwy bloga i jego nagłówku, bo nie mam na to czasu xD